Ignaś jest Już z Nami !!
W czwartek moj M. odebrał ich z lotniska :)
W piatek byłam w trasie z M. później grillowaliśmy na działce :)
Wczoraj do 15 byłam w pracy a później na lodach z Ignacem Tolą i M. :)
Były pyszne ale od ich ilośći miałam rewolucje w brzuchu :D Taki ze mnie żarłok !
Dziś po obiedzie wszyscy wybieramy się nad jezioro ! :)
Achh.. lubię takie wspólne wypady :)
Zapomniałabym .. !
Cały czwartek spędziłam z rodzicami i siostrą na rowerach ! Chyba jeszcze nigdy tyle kilometrów nie przejchałam *_*
Na drugi dzień jak nigdy miałam zakwasy w nogach xd
Zostawiam Was ze zdjęciami z wczoraj i z rowerowego czwartku :)
Dziś biorę aparat nad wodę więc nie długo będzie fotorelacja z pobytu Ignaca w Polsce :)
:*
BUZIAAAM ;****
Musiały być puszne;)
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych;)
http://aleksandrabloog.blogspot.com/
mmm te słodkości z pierwszego zdjęcia... Jadłabym <3 :):):)
OdpowiedzUsuńdeser wygląda bardzo apetycznie :)))
OdpowiedzUsuńhttp://staybiscuit.blogspot.com/