sory za brak odzewu z mojej strony
ale za mną ciężki week ;P
W sobotę grillowaliśmy do 3 w nocy niestety nie mam zdj bo nie miałam aparatu . ;/
Z M. spaliśmy na działce a w niedziele jechaliśmy na ryby pełną familią mojego M. Faceci łowili ryby a kobietki odpoczywały wygrzewając się w słoneczku ..
Wczoraj od 5.30 na nogach ;/ jechałam z sis na truskawki. 9 godzin na polu w 30 stopniowym upale ;/ dziś umieram a na 15 idę do galerii ;/ nie mogę spać siedzieć stać.. nic nie mogę tak się spliłam a tylko 40 minut pracowałam bez koszulki ;//
Na dniach dodam jakiś pościor z moja stylizacją :) ponieważ zakupiłam nowe trampole i super spodenki ! :)
a to efekt wczorajszej harówki :
umieram !
3majcie się mordki :*
Świetne spodenki ;) Ooj, boli :/
OdpowiedzUsuńAle późniejszy efekt będzie zadowalający :)
Obserwuję :)
http://www.wspolpracuje-testuje-opisuje.blogspot.com/
ło jezusie jak sie opalilas;D te trampki są swietne. obserwuję;)
OdpowiedzUsuńzapraszma Cię do mnie.
suuuper spodenki :)
OdpowiedzUsuń